Minimalizm kojarzy nam się przeważnie z bielą. Sporo osób uważa, że żeby nasze wnętrze zaczęło być minimalistyczne, powinno być białe, ewentualnie z kilkoma brązowymi albo zielonymi dodatkami. Błędne jest jednak utożsamianie tego stylu z konkretnym kolorem. Czasami wnętrza urządzone według konkretnych wytycznych będą zawierać określone z góry elementy, ale w przypadku minimalizmu nie będzie nimi kolor.
Nowoczesny minimalizm możemy wprowadzić na różnych płaszczyznach
Minimalizm to nie tylko styl wystroju wnętrz. Co prawda właśnie z powodu na estetyczne i proste wyposażenie zyskał popularność u większej ilości odbiorców, ale w pierwszej kolejności to styl życia. Każdy może zostać minimalistą, bez względu na to, jakie kolory lubi, jak się ubiera i ile rzeczy musi mieć w swoim otoczeniu. Warto tu podkreślić, że kolor przewodni nie jest wymaganiem, a jedynie symbolem. Biel jest dla nas po prostu przyjemna, nie przytłacza nas i nie przesyca nas bodźcami, a więc idealnie wpisuje się w filozofię minimalizmu. Wynika więc ona z założeń tego stylu życia, a nie jest jego nieodłączną częścią.
Styl życia nie opiera się na kolorach
Chociaż wiele subkultur kojarzonych jest z konkretnymi kolorami albo ich odcieniami, to jednak ciężko powiedzieć, żeby nasz styl życia był od nich uzależniony. W większości przypadków to, jak chcemy prowadzić swoje gospodarstwo domowe, jest niezależne od niego. Styl życia to coś zupełnie innego niż styl ubierania się. Możemy być minimalistami i dalej należeć do kolorowej subkultury, bo te rzeczy zupełnie się ze sobą nie zazębiają czy nie są ze sobą sprzeczne. Minimalizm nie musi się więc wcale opierać na bieli, ale często ją wybieramy, bo jest prosta i przypomina nam, że nie potrzebujemy wiele, żeby być szczęśliwymi.
Minimalizm ma służyć nam, a nie my minimalizmowi
Jak to zwykle bywa, styl życia powinien być dowolnie modyfikowany przez nas tak, aby służył nam na dobre. Nie należy zmieniać siebie po to, żeby idealnie wpasować się w nasze wyobrażenie minimalisty. Jeśli doskonale wiesz, że biały kolor nie jest dla Ciebie, żeby Cię spowalniał albo ograniczał, to po prostu z niego zrezygnuj na rzecz innego, stonowanego i przyjemnego dla oka koloru. Jeśli na siłę będziesz starać się stworzyć wokół siebie mieszkanie prosto z Instagrama, to bardzo szybko zauważysz, że oddajesz powoli twoją przestrzeń minimalizmowi i nie zostaje zbyt wiele miejsca na Ciebie.
Podczas tworzenia artykułu redaktorzy inspirowali się branżowymi treściami ze strony www.fundament.pl.